"Wszystkie dzieci nasze są"...czyli Dzień Dziecka w PSP w Wojciechowicach.
Pod takim hasłem w Publicznej Szkole Podstawowej w Wojciechowicach, my dorośli przygotowaliśmy program artystyczny dla naszych uczniów.
Wita wszystkich naszych milusińskich, tych starszych i tych najmłodszych, Pani Urszula Dorociak Dyrektor PSP w Wojciechowicach i całe grono pedagogiczne. To cudowny czas dla Was, kiedy jeszcze nie jesteście obarczeni trudami i problemami życia dorosłych. Dla Was niech to będzie czas radości, uśmiechu, zabawy i zdobywania wiedzy, nie tylko tej książkowej, ale zwyczajnie, tej życiowej. Niech się spełnią Wasze marzenia. Zapraszamy w krainę świata teatru i bajki, oby ten dzień był dla Was wyjątkowy.
Pewien mądry człowiek, który nazywa się January Żelawski / jest księdzem/, napisał w jednej ze swych licznych książek, że jeśli nie mamy pieniędzy, czasu, czy sposobności zwiedzenia świata, to wystarczy pojechać do Pacanowa by to zrealizować w dwie godziny. Ks. January ma obecnie 84 lata, mieszka w Szczecinie ale nigdy nie zapomniał skąd pochodzi, priorytetem dla Niego była i jest promocja miejsca, gdzie każde dziecko powinno być, czyli w Centrum Bajki w Pacanowie. Jest okazja, ponieważ posiadam kilka zdjęć z wizyty z tego miejsca i chętnie z Wami się podzielę tymi atrakcjami. Pozdrawiają Was dzieci ze Świetlicy Środowiskowej w Opatowie, które były tam w 2019 roku. Posłuchajcie, ciekawa jestem czy wiecie, dlaczego w Pacanowie" kozy kują "? Zagadka ciekawa, prawda?Ja dowiedziałam się od ks. Januarego i podaję dalej. Bardzo dawno temu żyło w Pacanowie kilka rodzin o nazwisku Koza, którzy trudnili się... kowalstwem. Jak któremu z mieszkańców Pacanowa nie chciało się wstać do pracy wczesnym rankiem, to żona krzyczała mu nad uchem: Michał!!!!! - wstawaj, bo Kozy już kują! I tak zrodziła się legenda o tym, jak to w Pacanowie" kozy kują", więc Koziołek mądra głowa... itd. wszyscy to znamy. Poniżej obejrzycie sobie w galerii zdjęcia.
Zapraszamy Was również do zwiedzania wnętrza Muzeum Lalek w Pilźnie. Wyobraźcie sobie skromny domek od strony ulicy, niczym szczególnym nie wyróżniający się, oprócz szyldu informującego co tu się znajduje. Pokonujemy drzwi wejściowe i zamieramy z wrażenia. Cuda z całego świata, są ekspozycje lalek i rekwizytów bajek z Japonii, krajów europejskich i skandynawskich. Kilkanaście sal, liczne pracownie, pamiątki, ogródki, domki. To się w głowie nie mieści. Trzy godziny spędzone w Muzeum z wielką przyjemnością, spektakl i warsztaty dla dzieci. Jak będzie możliwość trzeba tam pojechać. Poniżej dodaję kolejną galerię zdjęć.
Chociaż obecna sytuacja nie pozwala nam na razie widzieć się osobiście w licznym gronie, to pamiętajcie, jesteśmy z Wami. Do obejrzenia są jeszcze dodatkowe atrakcje, pod hasłem, "Jak nas widzą - tak nas piszą"czyli ciekawostki o Was, które liczne grono osób odwiedzających naszą szkolną stronę znajdzie. Pani Iwona Goral już umieściła informacje na Facebooku Publicznej Szkoły Podstawowej im. Gen. Franciszka Kamińskiego w Wojciechowicach.
Zapraszamy do zwiedzania naszej galerii.
Autor tekstu i zdjęć: Grażyna Szemraj